Categories
events meetings other

Coczwartek – Secure Elements

Zapraszamy 15 maja o godzinie 18:30 na prelekcję połączoną z pokazem na temat Secure Elementów. Wydarzenie poprowadzi Remigiusz “Enleth” Marcinkiewicz. Kto lepiej zareklamuje imprezę niż prelegent? Nikt! Zatem oddaję głos Enlethowi:

Czy wiesz, że przynajmniej 93% [1][2][3] ludzi na świecie nosi przy sobie jeden (lub więcej!) pełnoprawny, samodzielny komputer, z którego istnienia nie zdają sobie sprawy? W tej większości są również inżynierowie, programiści, nawet specjaliści od systemów embedded. “Oho!” – pewnie już myślisz – “Następny czubek od Illuminatu, reptilian czy innych rurkowców! Idź won do swojego matriksa, sam wsuwaj tę czerwoną pigułkę, już! A żebyś od niej sraczki dostał!

Otóż nie. Chodzi o kartę SIM w twoim telefonie oraz twoją kartę płatniczą. Secure Element, SmartCard, JavaCard – mogłeś słyszeć te nazwy. To właśnie karty które masz w kieszeni. Do samodzielności brakuje im tylko własnego źródła zasilania. Właściwie jak twój pecet. Też nie działa w kieszeni, sprawdź jeśli nie wierzysz.

Cała reszta – CPU, RAM, flash, zegary, I/O,system operacyjny – jest na swoim miejscu. Parametry? Całkiem niezłe, jak na tak małe urządzenie. A różnica między zastosowaniami (płatnicze, telco, itp.) to głównie sposób przycięcia plastiku i załadowane oprogramowanie.

Mile widziani są ciekawscy, którzy nie czują się na siłach do programowania SE, ale chcą poznać lepiej komputery, które być może trzymają rekord światowej masowej produkcji, a mało kto wie, czym naprawdę są. Początek prelekcji będzie przede wszystkim dla was. Zobaczycie, co potrafią SE, czego nie porafią (na przykład czytać wam w myślach lub łączyć się z tajnymi satelitami NSA) i gdzie mogą być niedługo używane. Jedyne czego potrzebujecie to jako-takie pojęcie o komputerach.

Druga część będzie bardziej “hands-on”. Najodważniejszym, którzy przyniosą własne laptopy, rozdamy toolchain pozwalający na programowanie SE i pokażemy:

  • gdzie kupić czyste, niezaprogramowane karty i jak je wybierać,
  • jaki czytnik kupić,
  • jak połączyć się z kartą, jak nią zarządzać gdy przyszła świeża prosto z Tajwanu,
  • jak stworzyć prosty program i załadować go na kartę,
  • a na koniec, jak jej użyć gdy już jest zaprogramowania.

Jeśli nie wystarczy nam czasu a będą chętni aby kontynuować, umówimy się na następny termin.

[1] http://mobithinking.com/mobile-marketing-tools/latest-mobile-stats/a
[2] http://www.emvco.com/about_emvco.aspx?id=202
[3] Uwaga, nie wierz bezkrytycznie w statystyki, mogą być podawane w sposób kłamliwy – stawiam dobre piwo temu, kto wyjaśni, na jakiej podstawie mogłem zawyżyć tę liczbę o trudną do określenia wartość.O nieodpowiadanie prszę pracowników branży telefonicznej i płatniczej, mieliby za łatwo.Słuchajcie uważnie. Na pewno sam coś zdradzę, jak zacznę gadać i mnie poniesie. Wciąż jednak, tych ludzi jest cholernie dużo.

FULL DISCLOSURE: Prelegent jest pracownikiem spółki działającej w branży płatniczej i może nie być w stanie odpowiedzieć na pytania dotykające konkretnie tematyki
płatniczej ze względu na tajemnicę przemysłową.

DISCLAIMER: Przekazana wiedza nie pozwoli na skopiopwanie karty płatniczej ani SIM – to nie kwestia wiedzy, wszystkie źródła na których jest oparte spoktanie są całkowicie publiczne. Po prostu zabezpieczenia są tak dobre. M4D L33T H4CK3R5 proszeni są o pozostanie w swojej piaskownicy, mogą zostać wyśmiani na śmierć.

Categories
events meetings other

Art of Ops – Vagrant i Packer

Po (nieplanowanej) zimowej przerwie pora odkurzyć Art of Ops. Jak zwykle spotykamy się w poniedziałek, konkretnie 2014-04-28, o godzinie 19:00.

Organizujący spotkanie viq streszcza je tak:

Tym razem chciałbym opowiedzieć o dwóch, poniekąd powiązanych ze sobą narzędziach. Pierwszym z nich jest Vagrant http://www.vagrantup.com/ służący do tworzenia powtarzalnych i przenośnych środowisk developerskich. Drugim jest Packer http://www.packer.io/ dzięki któremu możemy tworzyć na podstawie jednej konfiguracji obrazy maszyn dla wielu platform wirtualizacji.

Categories
other

Tonium Pacemaker

nie jestem specjalnie łasy na nowinki techniczne, szczególnie te bazujące na wytwarzaniu sztucznej potrzeby i nadawaniu statusu, ale to cudo podbiło moje serce:

pacemaker.net

połączenie mp3cy z narzędziami mikserskimi.
nauka przez zabawę, nauka przez interakcję.

więcej na yt

koncepcja jest doskonała, angażuje słuchacza w muzykę na wyższym poziomie niż zwykłe play/fastforward, ma analogowy dostęp do funkcji, funkcji mnóstwo, no i te cholerne dziury do przykręcenia do racka. solidny kawał urządzenia który wygląda jakby ktoś go wypruł ze studia muzycznego, aż się prosi żeby go porysować i uświnić tłuszczem z paluchów.

nie jak te chromowane oleofobowe cacka z podwójnym wibratorem i dostępem do fejsbuka.
to jest porządne przenośne urządzenie do słuchania i interakcji z muzyką, przenośna namiastka stołu mikserskiego.

odtwarza/miksuje MP3/AAC/AIFF/FLAC/WAV/OGG/SND

cena znaleziona na szybko to ok. jeden pięć zero zero plnów z watem, co też nie jest specjalnym hardkorem imho. w sensie jak ktoś chce, to uzbiera.

no, to wiecie już co wnukom na komunie kupować 😛